Jedna z najtańszych terenówek

Ostatecznie dzięki inwestycji hinduskiej Mahindry oraz pomocy koreańskich banków i rządu firma przetrwała.
W tym roku w Polsce działalność rozpoczął ponownie oficjalny importer, tym razem będący filią... belgijskiej grupy dilerskiej Alcopa. Importer w ofercie posiada tylko jeden model - nowe, zaprojektowane przez Giugiaro Korando. To już IV generacja tego modelu, pierwsza powstała pod skrzydłami Mahindry, której produkcję rozpoczęto w 2010 roku.
Nowy SsangYong Korando to kompaktowy SUV, który w Polsce oferowany jest wyłącznie z dwulitrowym dieslem o mocy 175 KM. Klienci wybierać mogą natomiast między autami z napędem na jedną lub dwie osie oraz manualną lub automatyczną skrzynią biegów. Nieco później oferta ma poszerzyć się o silnik benzynowy oraz słabszego diesla.
Co ważne, nowe Korando zrywa z kontrowersyjną stylistyką znaną z poprzednich generacji tego modelu. 
Ceny samochodu zaczynają się od niespełna 87 tys. zł.
Samochody SsangYonga zawsze charakteryzowały się dużym spadkiem wartości. Dlatego, jeśli komuś nie zależy na prestiżu, a szuka taniego w zakupie SUV-a czy auta terenowego może zainteresować się autami poprzedniej generacji.
Korando II generacji produkowane było od 1996 roku. W roku 2001, a więc po 5 latach pojawiło się nowy model, oficjalnie nazwany generacją trzecią. Oba pojazdy były jednak blisko spokrewnione, dlatego bardziej uprawnione byłoby mówienie o liftingu. Produkcja  Korando III generacji zakończyła się w 2006 roku, a zapasy magazynowe wyprzedawano aż do 2007 roku. Następcy wówczas nie zaprezentowano, pojawił się dopiero w 2010 roku.
SsangYong Korando III generacji z końca produkcji (2006) , dostępne z licencyjnymi silnikami Mercedesa można kupić za nieco więcej niż 30 tys. złotych. Natomiast najstarsze samochody tej generacji (2001) wyceniane są około 10 tys. zł niżej. Natomiast bardzo tanio można kupić samochody drugiej generacji, których ceny wahają się - w zależności od rocznika i stanu samochodu - między 8 a 15 tys. zł.