Hyundai Sonata
Oceny użytkowników

Ocena: 5
Głosy: /18.Wybierz rocznik
Hyundai Sonata II (1994-2000)
W Hyundaiach Sonata drugiej generacji uwagi wymaga pasek rozrządu, jego wymiana po zakupie auta jest koniecznością. Zdarzają się usterki skrzyń biegów i zawieszenia. Karoseria nie jest zbyt dobrze zabezpieczona przed korozją, trzeba jednak brać pod uwagę wiek samochodu.Hyundai Sonata III (1998-2005)
Do jego budowy wykorzystano płytę podłogową, w oparciu o którą powstawały również takie auta, jak Hyundai Santa Fe i Trajet.Sonata oferowana była wyłącznie jako czterodrzwiowy sedan. Auto z powodzeniem pełnić może rolę pojazdu rodzinnego – rozstaw osi to 2,7 metra, nadwozie mierzy 4,7 m długości. Na tle europejskich konkurentów słabo wypada jedynie przestrzeń bagażowa o pojemności niespełna 400 litrów. Sonatę pochwalić należy jednak za stosunkowo niski próg załadunku i zawiasy bagażnika, które nie ograniczają jego kształtów.
Wnętrze auta przypomina samochody japońskie z połowy lat dziewięćdziesiątych. W większość egzemplarzy znajdziemy m.in. takie dodatki jak welurową lub nawet skórzaną tapicerkę ale deska rozdzielcza czy boczki drzwi nie powalają designem. Estetów razić będzie plastikowe drewno czy twarde tworzywo z którego wykonano dźwigienki kierunkowskazów lub konsolę środkową. W tej kategorii auto bliżej do poziomu Daewoo Nubiry niż Opla Vectry czy Volkswagena Passata.
Z drugiej strony trzeba jednak przyznać, że kabina jest przeważnie dobrze wyposażona – do dyspozycji mamy takie dodatki, jak klimatyzacja, elektrycznie sterowane szyby i lusterka czy np. podświetlaną stacyjkę i podgrzewane fotele. Ponieważ wszystkie Sonaty pierwszej serii trafiły do Polski w ramach prywatnego importu z zachodu Europy, można też liczyć na bogate wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa, jak np. 6 poduszek powietrznych czy ABS.
Ponieważ auta zaprojektowano głównie z myślą o rynkach azjatyckim i amerykańskim w ofercie nie znajdziemy żadnego silnika wysokoprężnego. Do wyboru są za to benzynowe R4 o pojemności 2,0 l i 2,4 l lub sześciocylindrowe 2,5 l i 2,7 l. Już podstawowy motor o mocy około 130 KM (ta różniła się w zależności od roczników) zapewnia autu dobrą dynamikę i – co ważne – nie należy do awaryjnych. Jednostka napędowa z szesnastozaworową głowicą nie jest konstrukcją Hyundaia – jej dostawcą było japońskie Mitsubishi (pracowała m.in. w Lancerze). Co ważne, wszystkie silniki stosowane w Sonacie dobrze tolerują LPG – w przypadku jednostek czterocylindrowych koszt instalacji gazowej nie powinien przekroczyć 2,5 tys. zł.
O tym, że samochód opracowano biorąc pod uwagę przyzwyczajenia amerykańskiej klienteli dają znać właściwości jezdne. W przypadku Sonaty priorytetem było uzyskanie jak największego komfortu jazdy, co odbiło się jednak na precyzji prowadzenia. Samochód nie przepada za dynamiczną jazdą po zakrętach, w czasie szybkich manewrów nadwozie mocno się przechyla. Biorąc jednak pod uwagę specyfikę polskich dróg, na zestrojenie podwozia nie można u nas narzekać.
Chociaż w porównaniu z europejskimi samochodami Sonata wypada słabo w takich kategoriach, jak np. pewność prowadzenia czy – w uboższych wersjach – jakość materiałów wykończeniowych, auto może się pochwalić niewielką awaryjnością. Nawet przy 300 tys. km przebiegu większość elementów wyposażenia działa bez zarzutu, dotyczy to również jednostek napędowych i skrzyń biegów. Na usterki – z racji wieku – narażony jest głównie osprzęt (alternatory, rozruszniki, wycieki z układu chłodzenia), na polskich drogach szybko zużywają się elementy zawieszenia. Na szczęście w tym celu nie trzeba np. wymieniać całych wahaczy – zarówno tuleje jak i sworznie wymienia się osobno.
Warto podkreślić, że ceny takich części, jak np. sprzęgło nie odbiegają od samochodów europejskiej konkurencji, przeważnie nie ma też problemu z ich dostępnością.
Jedyną poważną przypadłością Sonaty jest podatność na korozję, która oprócz tylnych nadkoli, atakuje również elementy nośne karoserii. Przed zakupem radzimy wiec dokładnie skontrolować stan podwozia i zabezpieczyć około 500 zł na jego konserwację. Najbardziej narażonym na uszkodzenie elementem są tzw. „sanki” silnika, które bardzo szybko poddają się działaniu rdzy. Naprawa u blacharza kosztować może od 200 do 800 zł, nowy element to wydatek nawet 2 tys. zł. Przed kupnem dokładnie (najlepiej za pomocą młotka) opukajmy ramę pomocniczą zawieszenia silnika – po zakupie najlepiej zakonserwować element środkami antykorozyjnymi.
Hyundai Sonata IV (2005-2010)
Sonaty czwartej generacji nie zdobyły w naszym kraju zbyt wielkiej popularności.Przykładowe samochody

Hyundai Sonata IV 2.0 CRDi 151 KM
2010, sedannapęd: przedni
skrzynia: ręczna
cena: 28 000,00 złDostępność



Hyundai Sonata III 2.7 173 KM
2005, sedannapęd: przedni
skrzynia: ręczna
cena: 21 000,00 złDostępność


Hyundai Sonata II 2.0 105 KM
2000, sedannapęd: przedni
skrzynia: ręczna
cena: 8 000,00 złDostępność

Zobacz także

30 lat Hyundaia Sonata 2015-05-13
Jeśli uważacie producentów pokroju Hyundaia czy Kii za nowicjuszy w dziedzinie budowy pojazdów musicie zweryfikować swoje poglądy.Mija właśnie równe trzydzieści lat do rynkowego debiutu popularnego również na naszym rynku Hyundaia Sonata. Pierwsza...
Hyundai Sonata Plug-in Hybrid 2015-01-17
Coraz większa liczba firm samochodowych szansę w obniżeniu emisji spalin widzi w autach hybrydowych z możliwością ładowania z sieci elektrycznejDo producentów, którzy już wkrótce zaoferują taki pojazd w salonach dołącza właśnie Hyundai.Na...
Całkiem nowy Hyundai Sonata 2014-04-20
W Nowym Jorku Hyundai zaprezentował kolejną, siódmą już, generację modelu Sonata. Samochód od kilku tygodni oferowany jest na rodzimym, koreańskim rynku. Wersja zaprezentowana w Nowym Jorku skonfigurowana została tak, by trafić w gusta amerykańskich...
Używane: Kia Magentis 2013-10-06
Pierwsza generacja Kii Magentis to na polskich drogach bardzo rzadki widok. Mimo tego, od czasu do czasu auta pojawiają się w ogłoszeniach i - ze względu na niewielką popularność - kuszą bardzo atrakcyjnymi cenami. Czy jest się czego...
Używane: Hyundai Sonata 2013-08-04
Absolutnym królem segmentu D jest w Polsce Volkswagen Passat B5. Niestety auto nie jest już tak solidne jak poprzednie generacje, nie należy tez do najtańszych w obsłudze. Okazuje się jednak, że za cenę „bepiątki” kupić można rodzinny pojazd...