Bentley GT Speed Convertible. Najszybsze cabrio świata

Nie liczymy, że taki samochód znajdzie nabywcę w Polsce. Jednak nie sposób przejść obojętnie wobec Bentleya GT Speed Convertible, który jest najszybszym czteroosobowym kabrioletem na świecie!

Wszystko za sprawą potężnej, sześciolitrowej jednostki W12, znanej już z sedana. Dzięki podwójnemu doładowaniu silnik generuje 625 KM mocy i 800 Nm momentu obrotowego (między 2 a 5 tys. obr/min), dzięki czemu ważący w stanie gotowym do jazdy niemal trzy tony samochód przyspiesza do 100 km/h w 4,4 s (do 160 km/h w 9,7 s) oraz może osiągnąć prędkość 325 km/h! Warto zwrócić uwagę, że kabriolet jest tylko o 150 kg cięższy od sedana w wersji GT Speed.

Silnik przekazuje moment obrotowy na wszystkie cztery koła za pośrednictwem ośmiobiegowej skrzyni automatycznej, którą wyposażono w tryb sportowy (zmiana biegów odbywa się szybciej i przy wyższych obrotach).

Bentley zapewnia, że nowy model w cyklu mieszanym ma zużywać niespełna 15 litrów benzyny na 100 km, czyli o 15 procent mniej od poprzednika. Przy utrzymaniu pojemności zbiornika paliwa oznacza to wzrost zasięgu również o 15 procent.

GT Speed Convertible od 575-konnej wersji GT różni się m.in. obniżonym o 1 cm zawieszeniem, które jest oczywiście pneumatyczne i samopoziomujące. Ponadto samochód otrzymał 21-calowe felgi o zastrzeżonym wzorze, grubsze stabilizatory, zmodyfikowany układ ESP z trybem sportowym oraz układ wspomagania kierownicy o ograniczonej sile.

Producent podkreśla, że Bentley GT Speed Convertible jest samochodem całorocznym. Czterowarstwowy dach zapewnia wysoki poziom izolacji akustycznej i termicznej, a sterowany jest elektrycznie. Testy przeprowadzono w temperaturach od -30 do +50 stopni Celsjusza. Jeśli ktoś zamierza imponować kabrioletem w klimacie umiarkowanym na pewno ucieszy się z nawiewu ciepłego powietrza na kark kierowcy i pasażerów.

Oficjalna premiera Bentleya GT Speed Convertible będzie miała miejsce 14 stycznia na salonie w Detroit. Pierwsze samochody trafia do europejskich klientów w połowie roku. Cena nie jest jeszcze znana.

comments powered by Disqus