Porady i rynek
To historyczny moment dla polskich fanów motoryzacji. Na rynku debiutował właśnie pierwszy supersamochód polskiej produkcji – Arrinera Hussarya GT.
Poniżej publikujemy komunikat, jaki wystosowany został do mediów wczoraj, krótko przed północą:
Zarząd Arrinera S.A. z siedzibą w Warszawie (,,Emitent") informuje, że w dniu dzisiejszym powziął informację od spółki zależnej od Emitenta, tj. Arrinera Racing Limited, o otrzymaniu pierwszej zaliczki na samochód wyścigowy Arrinera Hussarya GT w kwocie 53.897 GBP (pięćdziesiąt trzy tysiące funtów). Tym samym rozpoczęła się sprzedaż samochodów wyścigowych Arrinera Hussarya GT. Według wiedzy Emitenta Arrinera Racing Limited prowadzi zaawansowane rozmowy z kolejnymi osobami zainteresowanymi nabyciem samochodu wyścigowego Arrinera Hussarya GT i zakłada, że w najbliższym okresie otrzyma kolejne zaliczki od osób zainteresowanych nabyciem tego samochodu.
Pierwszy polski supersamochód można już było oglądać na ubiegłorocznym Festiwalu Prędkości w Goodwood. Później auto trafiło też do kilku polskich miast, gdzie wzbudziło ogromne zainteresowanie. Przypominamy, że sportowy bolid powstaje na ramie z wysokowytrzymałej stali. Całe poszycie karoserii wykonano z włókien węglowych. Źródłem mocy jest – umieszczony centralnie – silnik General Motors. V8 o pojemności 6,2 l generować może od 420 do 650 KM.
Projekt to – w większości – dzieło polskich inżynierów. Za kształty karoserii odpowiada warszawski stylista znany pod pseudonimem Pavlo Burkatskyy. Konstruktorów wspomagał również słynny Brytyjczyk – Lee Noble. Konstruktor, który jest również jednym z udziałowców firmy, odpowiadał m.in. za konstrukcję zawieszenia.
Ceny auta w specyfikacji sportowej zaczynają się od 229 tys. dolarów. Kolejne 69 tys. dolarów kosztuje - obowiązkowy - pakiet części zamiennych.
Poniżej publikujemy komunikat, jaki wystosowany został do mediów wczoraj, krótko przed północą:
Zarząd Arrinera S.A. z siedzibą w Warszawie (,,Emitent") informuje, że w dniu dzisiejszym powziął informację od spółki zależnej od Emitenta, tj. Arrinera Racing Limited, o otrzymaniu pierwszej zaliczki na samochód wyścigowy Arrinera Hussarya GT w kwocie 53.897 GBP (pięćdziesiąt trzy tysiące funtów). Tym samym rozpoczęła się sprzedaż samochodów wyścigowych Arrinera Hussarya GT. Według wiedzy Emitenta Arrinera Racing Limited prowadzi zaawansowane rozmowy z kolejnymi osobami zainteresowanymi nabyciem samochodu wyścigowego Arrinera Hussarya GT i zakłada, że w najbliższym okresie otrzyma kolejne zaliczki od osób zainteresowanych nabyciem tego samochodu.
Pierwszy polski supersamochód można już było oglądać na ubiegłorocznym Festiwalu Prędkości w Goodwood. Później auto trafiło też do kilku polskich miast, gdzie wzbudziło ogromne zainteresowanie. Przypominamy, że sportowy bolid powstaje na ramie z wysokowytrzymałej stali. Całe poszycie karoserii wykonano z włókien węglowych. Źródłem mocy jest – umieszczony centralnie – silnik General Motors. V8 o pojemności 6,2 l generować może od 420 do 650 KM.
Projekt to – w większości – dzieło polskich inżynierów. Za kształty karoserii odpowiada warszawski stylista znany pod pseudonimem Pavlo Burkatskyy. Konstruktorów wspomagał również słynny Brytyjczyk – Lee Noble. Konstruktor, który jest również jednym z udziałowców firmy, odpowiadał m.in. za konstrukcję zawieszenia.
Ceny auta w specyfikacji sportowej zaczynają się od 229 tys. dolarów. Kolejne 69 tys. dolarów kosztuje - obowiązkowy - pakiet części zamiennych.
Opinie i komentarze na temat artykułu
Arrinera Hussarya GT już w sprzedaży! - GALERIA ZDJĘĆ
Zobacz także

Arrinera Hussarya w Warszawie
2015-11-05 | Opinie (0)
Na polskiej mapie targowej pojawiła się nowa impreza motoryzacyjna. W tym roku, w dniach od 20 do 22 listopada, po raz pierwszy odbędą się Targi Warsaw Moto Show. Gwiazdą Targów ma być pierwszy, polski supersamochód, czyli Arrinera Hussarya.Testowa... »