Porady i rynek
W latach 90-tych ubiegłego wieku, Kia nie była jeszcze tak doświadczonym producentem samochodów jak obecnie. Dlatego projektując Clarusa Koreańczycy zdecydowali się sięgnąć po sprawdzone rozwiązania: auto zbudowano w oparciu o podzespoły starej Mazdy 626. Z tego modelu pochodziła m.in. płyta podłogowa, jednostki napędowe czy zawieszenie. Do wyboru były dwa typy nadwozia: czterodrzwiowy sedan lub pięciodrzwiowe kombi.
Samochód przypadnie do gustu osobom, które szukają wysokiego komfortu za niewielkie pieniądze. Nastawy zawieszenia zestrojone są raczej miękko, natomiast zastrzeżenia można mieć do wytłumienia - odgłosy pracy zawieszenia są zdecydowanie za głośne.
Wykorzystane we wnętrzu Kii Clarus plastiki są twarde i nienajlepszej jakości. Sama stylizacja również nie zachwyca, jest typowa dla koreańskich samochodów z lat 90-tych - podobnie, jak w nadwoziu, wszędzie dominują krągłości. Wnętrze jest jednak obszerne, pasażerowie nie będą narzekać na brak miejsca.
Wyposażenie - jak na już dość starą konstrukcję - zwykle jest bogate i najczęściej obejmuje przynajmniej elektrycznie sterowane szyby i lusterka, ABS, centralny zamek i klimatyzację. Jest więc wszystko to, co w samochodzie naprawdę jest potrzebne.
Kia Clarus nie cieszy się opinią bardzo niezawodnego samochodu, ale nie przysparza też właścicielom większych problemów. Awarie unieruchamiające auto w trasie to rzadkość, ale właściciel Clarusa musi liczyć się z uprzykrzającymi życie usterkami. Szwankują centralne zamki (czasami nie da się z tego względu zatankować), przyciski od sterowania szybami, przepala się podświetlenie deski rozdzielczej, psują czujniki ABS. Dokuczliwą usterką jest awaria immobilizera (w pilocie). Unieruchamiana ona samochód, a koszt nowego elementu to kilkaset zł.
Trudu eksploatacji na polskich drogach nie wytrzymują też amortyzatory (potrafią wylać po 60 tys. km) a także łożyska kół, które wymienia się stosunkowo często.
W Clarusie montowano wyłącznie benzynowe jednostki napędowe konstrukcji Mazdy o pojemnościach 1.8 i 2.0. Generalnie należą one do niezawodnych. Czasami współpracy odmówić może jednak osprzęt (rozrusznik, alternator). Koszty eksploatacji obu silników (szczególnie zużycie paliwa, które niestety nie jest niskie) są zbliżone, co oznacza, że lepszym wyborem wydaje się mocniejsza jednostka o pojemności dwóch litrów.
Uwaga, oba silniki niezbyt dobrze współpracują z tanimi instalacjami gazowymi (a czy jest sens montować droższe do wartego kilka tysięcy auta?), szybko pojawiają się usterki sond lambda czy przepływomierzy.
Ceny części zamiennych są zróżnicowane. Typowe elementy eksploatacyjne swobodnie kupić można poza ASO za relatywnie niewielkie pieniądze. Gorzej, jeśli współpracy odmówi jakiś nietypowy element, który dostępny będzie tylko w stacji autoryzowanej.
W 1998 roku Clarus przeszedł gruntowny lifting - zmieniono przód, tył i wnętrze. Technicznych zmian było niewiele, brak było nowości np. w zakresie jednostek napędowych.
Samochody poliftingowe cieszą się lepszą opinią, jeżeli chodzi o niezawodność i jakość wykonania, na co wpływ ma być może również ich młodszy wiek. Poza drobiazgami, (jak np. szybko przecierające się tapicerki) użytkownicy nie mają raczej na co narzekać. Samochody odwiedzają zakłady mechaniczne głównie w celu wymiany materiałów eksploatacyjnych.
Nierozwiązanym problemem pozostaje stosunkowo duży apetyt na paliwo obu benzynowych silników. Wiele osób ucieka się do montażu instalacji LPG. Jak już jednak wspomnieliśmy, na tej ostatniej nie można oszczędzać. Kiepskiej jakości instalacja zaowocuje usterkami osprzętu i błędami zapisanymi w komputerze sterującym, a to oznaczać będzie częste wizyty u diagnostów. Ekonomiczny sens instalacji LPG trzeba rozważyć indywidualnie, znając roczne przebiegi, stan samochodu i zakładany czas jego eksploatacji.
Minusem w przypadku Kii Clarus jest ograniczona podaż rynkowa - model ten nigdy nie cieszył się w Europie szczególnym zainteresowaniem.
Opinie i komentarze na temat artykułu
Używane: Kia Clarus - GALERIA ZDJĘĆ
Zobacz także

Używane: Alfa Romeo Giulietta
2017-01-06 | Opinie (0)
Alfa Romeo Giulietta to następca produkowanej przez 10 lat Alfy 147. Samochód zaprezentowano w 2010 roku, wiążąc z nim duże nadzieje. Nowe silniki i atrakcyjna stylistyka miały być kluczem do powtórzenia sukcesu poprzednika. Samochód wielkości... »
Używane: Kia Sorento II
2016-12-28 | Opinie (0)
W ostatnich latach koreańskie firmy wykonały olbrzymi skok jakościowy. Każda kolejna generacja modeli Kii czy Hyundaia były coraz lepsze i stawały się coraz większym zagrożeniem dla europejskich hegemonów.Potwierdzeniem tego trendu jest niewątpliwie... »
Używane: Chevrolet Aveo II
2016-12-26 | Opinie (0)
Chevroleta od kilku lat nie ma już w Europie. Producent ten posiadał jednak w naszym kraju swoją sieć salonów, nic więc dziwnego, że po polskich drogach jeździ wiele samochodów tej marki.Jednym z nich jest Chevrolet Aveo II generacji (typoszeregu... »
Używane: Hyundai ix35
2016-08-21 | Opinie (0)
Hyundai ix35 zadebiutował w 2009 roku. Samochód zastąpił w ofercie koreańskiego producenta popularny model Tucson. Na części rynków auto oferowano nawet pod nazwą Tucson II. Model produkowano do 2015 roku, gdy w ofercie koreańskiego producenta... »
Używane: Honda CR-V III
2016-08-21 | Opinie (0)
Trzecia generacja CR-V zadebiutowała w 2006 roku na salonie w Paryżu. W przeciwieństwie do poprzednika samochodu nie projektowano po to, by dobrze radził sobie również poza asfaltowymi drogami. Konstruktorzy Hondy postawili raczej na ciekawą... »
Używane: silnik 1,5 l dCi
2016-07-09 | Opinie (0)
Czterocylindrowy silnik 1,5 l dCi konstrukcji Renault zadebiutował w 2001 roku. Był to pierwszy wysokoprężny motor francuskiej marki zbudowany w myśl idei downsizingu. Na przestrzeni lat jednostka trafiła do niezliczonej gamy pojazdów z grupy Renault, w... »