Świetna sprzedaż Volvo XC60!

Gdy w 2010 roku Ford sprzedawał przynoszące straty Volvo chińskiemu Geely, wiele osób wieszczyło rychły koniec cenionej szwedzkiej marki. Okazuje się jednak, że kasandryczne przewidywania były całkowicie błędne. Volvo przeżywa odrodzenie, pojawiają się nowe modele, a sprzedaż rośnie.

Szwedzi poinformowali właśnie, że model XC60 przekroczył właśnie liczbę 500 tys. sprzedanych egzemplarzy. Wynik taki udało się osiągnąć w niewiele ponad 5 lat - auto debiutowało na rynku w 2008 roku. Co ciekawe, XC60 stanowi nietypowy przypadek pojazdu, którego sprzedaż z wiekiem... rośnie! Pierwszy raz granicę 100 tys. sprzedanych w ciągu roku pojazdów udało się przekroczyć dopiero w 2012 roku (do klientów trafiło ponad 106 tys. sztuk XC60), a zeszły rok okazał się rekordowy - z salonów wyjechało ponad 114 tys. egzemplarzy XC60.

Jakby tego było mało, w ciągu pierwszych czterech miesięcy tego roku klienci odebrali kluczyki do niemal 42 tys. samochodów, co stanowi olbrzymi, bo ponad 24-proc. wzrost w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego!

Jubileuszowy, półmilionowy samochód trafił na rynek amerykański. Nie jest to przypadek, Volvo XC60 najlepiej sprzedaje się właśnie w USA. Amerykańska sprzedaż (ponad 73 tys. aut) jest nieco wyższa niż chińska (ok. 70 tys. aut). Inne kraje, w których klienci chętnie kupują XC60 to Niemcy, Szwecja i Wielka Brytania.

XC60 to najlepiej sprzedający się obecnie model Volvo. Jednak Szwedzi liczą, że inne nowe modele nie będą zostawać w tyle. Prognozy wskazują, że w tym roku niewiele gorszą sprzedażą, również przekraczającą poziom 100 tys. egzemplarzy, będzie mógł pochwalić się model V40.

Duże nadzieje wiązane są również z nową generacją modelu XC90, która zadebiutuje jeszcze w tym roku. To już najwyższa pora, bowiem obecnie produkowany pojazd o tej nazwie debiutował - uwaga - w 2002 roku, a więc 12 lat temu!

Volvo chce do 2020 roku sprzedawać rocznie 800 tys. samochodów. W zeszłym roku sprzedaż przekroczyła 440 tys. aut, a więc przed firmą jeszcze dużo pracy...

comments powered by Disqus