Opel Mokka X, czyli Mokka po liftingu

Na marcowym salonie w Genewie zadebiutuje gruntownie zmodernizowany Opel Mokka. Odświeżona wersja otrzyma nazwę Mokka X.

Mokka dostępna jest na europejskim rynku od końca 2012 roku, nikogo nie powinno więc dziwić, że producent zdecydował się na głęboki lifting.

Najwięcej zmian zaobserwować można w obrębie pasa przedniego. Samochód otrzymał zupełnie nowy zderzak, reflektory zintegrowane ze światłami do jazdy dziennej i osłonę chłodnicy z dekoracyjnymi listwami mającymi przypominać skrzydła samolotu. Wprowadzono też nowe lakiery, w tym „Amber Orange” (pomarańczowy) i „Absolute Red” (czerwony) oraz wzory wykonanych ze stopów lekkich obręczy kół

Wnętrze samochodu zostało gruntownie przeprojektowane. Znajdziemy w nim zupełnie nową deskę rozdzielczą rodem z Astry. Nowy zestaw wskaźników ma więcej poziomo ukształtowanych elementów. W całkowicie zmodyfikowanej konsoli centralnej umieszczono 7 lub 8 calowy (w zależności od wersji) ekran dotykowy systemu multimedialnego nowej generacji. Zmniejszono przy okazji liczbę przycisków, a sterowanie wieloma funkcjami przeniesiono na pojemnościowy wyświetlacz.

Paletę jednostek napędowych rozszerzono o nowy, benzynowy silnik 1,4 l Direct Injection Turbo o mocy 152 KM, który zadebiutował niedawno w nowej Astrze. W modelu Mokka X będzie współpracował z sześciobiegową przekładnią automatyczną, systemem Start/Stop i adaptacyjnym napędem na wszystkie koła realizowanym za pośrednictwem elektromagnetycznego sprzęgła wielopłytkowego.

Na suchej nawierzchni moment obrotowy trafia tylko na koła przednie (wyjątkiem jest ruszanie w trybie AWD), co pozwala utrzymać niskie zużycie paliwa. W zależności od warunków na drodze rozdział napędu zmienia się płynnie i automatycznie od 100 proc. na koła przednie (na suchej nawierzchni) do maksymalnie po 50 proc. na przednią i tylną oś w trudnych warunkach trakcyjnych.

Oficjalny debiut Opla Mokki X planowany jest na 3 marca, gdy rozpocznie się salon motoryzacyjny w Genewie.

comments powered by Disqus