chceauto.pl
x
Motonowości

Nowa Kia Sportage już w produkcji

Redakcja ChceAuto.pl | 2015-12-30 | Opinie
Nowa Kia Sportage już w produkcji
Zobacz w katalogu
Kia Sportage
W fabryce Kii nieopodal słowackiej Żyliny wystartowała linia montażowa nowej generacji modelu Sportage.

Kia Sportage IV
Kia Sportage IV
Samochód, który zadebiutował na tegorocznym salonie we Frankfurcie, wzorowany jest na koncepcyjnym modelu Provo z 2013 roku. Za kształty karoserii odpowiadało niemieckie centrum stylistyczne koreańskiej marki z Frankfurtu. Swoje trzy grosze dołożyli również designerzy z centrali w koreańskim Namyang i atelier Irvine w Kalifornii

Obecne Sportage już trzecią generacją tego modelu budowaną na Słowacji. Jego poprzednie wcielenie cieszyło się na Starym Kontynencie ogromnym powodzeniem. W latach 2010-2015 nabywców znalazło blisko 800 tys. sztuk tego modelu.

Kia Sportage IV
Kia Sportage IV
Przypominamy, że samochód mierzy 448 cm długości (+4 cm w stosunku do poprzednika). Rozstaw osi zwiększony został o 3 cm i wynosi teraz 267 cm. Klienci będą mieli do wyboru pięć wersji napędowych (dwa benzynowe i trzy wysokoprężne). Ofertę jednostek o zapłonie iskrowym otwiera 1,6 l GDI (132 KM i 161 Nm). Oprócz niego pojawi się też 1,6 l T-GDI rozwijający 177 KM i 265 Nm. Dla zwolenników diesli przewidziano motor 1,7 l CRDI (115 KM) oraz 2,0 l CRDI oferowany w dwóch wariantach mocy (136 KM lub 184 KM).

Auto trafić ma do polskich salonów pod koniec stycznia. Nowa Sportage objęta będzie gwarancją obejmującą 7 lat lub 150 tys. km. Po raz pierwszy w historii modelu Sportage oferowana będzie w wesji GT Line. Ta otrzyma m.in 19-calowe felg ze stopów lekkich i dostępna będzie wyłącznie z doładowanym silnikiem benzynowym.


Opinie i komentarze na temat artykułu

comments powered by Disqus

Nowa Kia Sportage już w produkcji - GALERIA ZDJĘĆ

Nowa Kia Sportage już w produkcjiNowa Kia Sportage już w produkcjiNowa Kia Sportage już w produkcjiNowa Kia Sportage już w produkcji

Zobacz także

najczęściej poszukiwane

Jesteśmy też na Facebook Jesteśmy też na Google+ Nasz kanał na
 YouTube RSS