Porady i rynek
Najstarsze egzemplarze X5 E53 można kupić już za kilkadziesiąt tys. zł. To wysoka cena jak za kilkunastoletnie auto. Czy ten SUV-a klasy premium jest wart tych pieniędzy?
BMW X5 był jednym z pierwszych modeli premium zaliczanych do klasy SUV i okazał się sprzedażowym strzałem w dziesiątkę. W efekcie firma rozwinęła całą linię modelową X, która obecnie obejmuje X1, X3 i X6.
Jak przystało na pojazd ze śmigłem na masce w zasadzie każda jednostka napędowa zapewnia dobre osiągi, a masywna karoseria daje poczucie bezpieczeństwa. Układ jezdny zestrojono z myślą o dynamicznej jeździe po asfaltowych drogach. Auto nie nadaje się raczej do jazdy w terenie. A więc to typowe BMW...
W X5 (do liftingu z 2003 roku) stosowano układ stałego napędu wszystkich kół z centralnym dyferencjałem. Zapewnia on świetną trakcję na utwardzonych nawierzchniach, ale pozbawiony jest blokad (ich działanie jest symulowane przez układ hamulcowy), co wyklucza eksploatację w terenie. Również zawieszenia jest sztywne i stosunkowo niskie (prześwit wynosi niespełna 18 cm). Wszystko po to, by móc szybko pokonywać górskie serpentyny, a nie walczyć z błotem czy piaskiem.
Jak już wspomnieliśmy, w 2003 roku samochód poddano liftingowi. Całkowicie zmieniono przednią część nadwozia, wzmocniono jednostki napędowe, a układ 4x4 z centralnym dyferencjałem został zastąpiony przez system ze sprzęgłem wielotarczowym (xDrive). Również ten układ pozbawiony jest jakichkolwiek blokad, które są zastępowane przez układ hamulcowy, co podczas dłuższej eksploatacji w ciężkich warunkach prowadzi do ich przegrzania. Jak pokazała praktyka ten typ napędu okazał się również bardziej awaryjny (o czym dalej).
Wyposażenie samochodów w zdecydowanej większości jest bardzo bogate. Nietrudno o pojazdy ze skórzaną tapicerką, automatyczną klimatyzacją, wykończeniem w drewnie, kompletną elektryką (z fotelami włącznie), ksenonami i fabryczną nawigacją. Niektóre samochody wyposażone są w opcjonalne zawieszenie pneumatyczne, które np. umożliwia zwięszenie prześwitu, ale którego serwis jest bardzo drogi.
Oferta jednostek napędowych była bogata, ale o niskich kosztach eksploatacji można zapomnieć. X5 I generacji napędzane było wyłącznie rzędowymi silnikami sześciocylindrowymi o pojemnościach 3.0 lub V8 (4.4, 4.6 i 4.8 l). Więkoszość jednostek parowana była z automatyczną skrzynią biegów. Przekładnie manualne dostępne był wyłącznie w połączeniu z najsłabszymi silnikami benzynowymi i diesla.
W polskich warunkach eksploatacja X5 na benzynie może szybko doprowadzić do bankructwa, dlatego najlepszych wyborem wydaje się silnik wysokoprężny 3.0 (184 lub 218 KM). Takie też samochody dominują na rynku wtórnym.
Koszty paliwa to jednak nie wszystko. Co prawda awaryjność X5 E53, biorąc pod uwagę wiek i przebieg większości egzemplarzy, nie jest na wysokim poziomie, ale ceny części zamiennych są bardzo wysokie.
Co w używanym X5 może się popsuć? Najszybciej zużywa się wielowahaczowe zawieszenie (z przodu: wahacze i łączniki stabilizatora, z tyłu - górny wahacz i poduszki belki pomocniczej). Zdarzają się kosztowne problemy z układem przeniesienia napędu: automatycznymi skrzyniami biegów oraz siłownikiem sprzęgła wielopłytkowego.
Czasem mogą przytrafić się drobne problemy z układem elektrycznym (składanie lusterek, podświetlenie tablicy rejestracyjnej).
Bardzo trwałe są silniki benzynowe, w których właściwie zużywają się wyłącznie cewki zapłonowe. Natomiast wykonane w technologii common-rail diesle narażone są na usterki wtryskiwaczy i turbosprężarki, a w samochodach z manualną skrzynią biegów zużywa się również dwumasowe koło zamachowe.
Większość części zamiennych dostępna jest poza serwisami autoryzowanymi, ale ich ceny i tak są wysokie. Kilkaset złotych kosztuje np. wahacz, przednie amortyzatory - ponad 1000 zł (pneumatyczne - 2xtyle), wokół tej kwoty oscylują również ceny wtryskiwaczy (za kilkaset złotych można je regenerować).
W efekcie zakup zaniedbanego egzemplarza może wiązać się z wydatkami sięgającymi 5-10 tys. zł na doprowadzenie auta do stanu używalności. Jeśli jednak już się to uda, będzie można cieszyć się z jazdy bezpiecznym i mocnym SUV-em BMW. Oczywiście jeśli przymkniemy oko na pieniądze zostawiane na stacjach benzynowych...
Opinie i komentarze na temat artykułu
gala
11 kwietnia 2012
11 kwietnia 2012
Ale za to jaki lansik na dyskotece :)))))
laruse
11 kwietnia 2012
11 kwietnia 2012
Z tego co wiem to na masce nie jest śmigło tylko flaga Bawarii.Niech mnie ktos poprawi jeśli się mylę.
Diego
12 kwietnia 2012
12 kwietnia 2012
Tyle kasy za auto made in China.
BMW X5. Prestiż, ale jakie wydatki! - GALERIA ZDJĘĆ
Zobacz także

Używane: Alfa Romeo Giulietta
2017-01-06 | Opinie (0)
Alfa Romeo Giulietta to następca produkowanej przez 10 lat Alfy 147. Samochód zaprezentowano w 2010 roku, wiążąc z nim duże nadzieje. Nowe silniki i atrakcyjna stylistyka miały być kluczem do powtórzenia sukcesu poprzednika. Samochód wielkości... »
Używane: Kia Sorento II
2016-12-28 | Opinie (0)
W ostatnich latach koreańskie firmy wykonały olbrzymi skok jakościowy. Każda kolejna generacja modeli Kii czy Hyundaia były coraz lepsze i stawały się coraz większym zagrożeniem dla europejskich hegemonów.Potwierdzeniem tego trendu jest niewątpliwie... »
Używane: Chevrolet Aveo II
2016-12-26 | Opinie (0)
Chevroleta od kilku lat nie ma już w Europie. Producent ten posiadał jednak w naszym kraju swoją sieć salonów, nic więc dziwnego, że po polskich drogach jeździ wiele samochodów tej marki.Jednym z nich jest Chevrolet Aveo II generacji (typoszeregu... »
Używane: Hyundai ix35
2016-08-21 | Opinie (0)
Hyundai ix35 zadebiutował w 2009 roku. Samochód zastąpił w ofercie koreańskiego producenta popularny model Tucson. Na części rynków auto oferowano nawet pod nazwą Tucson II. Model produkowano do 2015 roku, gdy w ofercie koreańskiego producenta... »
Używane: Honda CR-V III
2016-08-21 | Opinie (0)
Trzecia generacja CR-V zadebiutowała w 2006 roku na salonie w Paryżu. W przeciwieństwie do poprzednika samochodu nie projektowano po to, by dobrze radził sobie również poza asfaltowymi drogami. Konstruktorzy Hondy postawili raczej na ciekawą... »
Używane: silnik 1,5 l dCi
2016-07-09 | Opinie (0)
Czterocylindrowy silnik 1,5 l dCi konstrukcji Renault zadebiutował w 2001 roku. Był to pierwszy wysokoprężny motor francuskiej marki zbudowany w myśl idei downsizingu. Na przestrzeni lat jednostka trafiła do niezliczonej gamy pojazdów z grupy Renault, w... »